Konstytucja o liturgii świętej II Soboru Watykańskiego (Sacrosanctum Concilium) podkreśla, że „śpiew kościelny, jako związany ze słowami, jest nieodzowną oraz integralną częścią uroczystej liturgii” 9por. n. 112). Oznacza to, że muzyka i śpiew są czymś więcej niż tylko ozdobą liturgii, lecz jej integralną częścią. Uroczysta muzyka kościelna z chórem, organami, orkiestrą i śpiewem wiernych, nie jest dodatkiem, wyznaczającym ramy liturgii i ozdabiającym ją, lecz stanowi ważny sposób czynnego udziału w wydarzeniu liturgicznym.
Od zawsze i słusznie organy nazywano królem instrumentów, potrafią one bowiem oddać wszystkie tony stworzenia i wywołać w słuchaczu najwyższe uczucia. Ponadto, jak cała dobra muzyka, organy potrafią wznieść człowieka nad wszystko, co ludzkie i wsłuchać się w to, co Boże. Różnorodność i barwa tonów, od najcichszych aż do potężnego fortissimo, wyróżnia organy spośród wszystkich instrumentów, pozwala rozbrzmieć wszystkim sferom ludzkiego istnienia. (…) Taki jest też obraz naszego społeczeństwa. Podobnie jak w organach, gdzie wprawna ręka musi zawsze sprowadzać dysharmonię do prawidłowego brzmienia, tak też i my w Kościele, w różnorodności darów i charyzmatów musimy przez wspólnotę wiary zawsze na nowo znajdować jedność w wychwalaniu Boga i we wzajemnej miłości. Im bardziej pozwolimy, by przez udział w liturgii Jezus nas przemieniał, tym bardziej będziemy zdolni do przemieniania świata, promieniując Chrystusową dobrocią, miłosierdziem i przyjaźnią do ludzi. Wielcy kompozytorzy przez muzykę pragnęli na swój sposób wielbić Boga. Jan Sebastian Bach opatrzył wiele swoich partytur znakiem S.D.G. – Soli Deo gloria – chwała samemu Bogu.
Zdjęcie publikujemy w ramach cyklu Zostań reporterem Portalu AKCJA. Jeśli i Ty widzisz coś, co jest jakimś szczególnym świadectwem wiary, jeśli jesteś świadkiem zdarzeń, które są wyrazem więzi z Bogiem, sfotografuj to, co widzisz i wyślij na adres: info@serwer1739513.home.pl tytułując mejl hasłem: REPORTER AKCJI. To, co widzisz – dzięki Tobie – zobaczą inni na Portalu AKCJA. Cytowane słowa są fragmentem homilii Ojca Świętego Benedykta XVI.