Przyjdź, o Duchu Święty! Oświeć mój rozum, abym poznał Twoje nakazy, wzmocnij moje serce przeciwko zasadzkom nieprzyjaciela; rozpal moją wolę…
„Nie zostawię was sierotami” (J 14,18). Zasadniczym celem misji Jezusa, której kulminacją jest dar Ducha Świętego, było ponowne nawiązanie relacji z Ojcem, zniszczonej przez grzech; byśmy nie byli już sierotami, a stali się na nowo dziećmi.
Kim jesteś, o Ty, świateł słodyczy, co napełniasz rozświetlając ciemności mego serca? Prowadzisz mnie ręką matczyną. A jeśli byś puścił, nie wiedziałabym, gdzie krok postawić. Jesteś przestrzenią, która otula całą mą istność i w sobie zamyka. Sięgam przepaści, rzucona w nicość, skąd cierpliwie podnosisz mnie ku Światłu. Tyś bardziej mi bliski, niż sama sobie jestem i głębszy, niż wszelka zażyłość, i bez wątpienia, o Niepojęty i Niedosięgły, pozyskać umiesz wszystko: Duchu Święty – Miłości Ty Wieczna!
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Umiłowani w Chrystusie Panu Bracia i Siostry. „Razem z wami pragnę wyśpiewać pieśń dziękczynienia dla Opatrzności, która pozwala mi dziś jako pielgrzymowi stanąć na tym miejscu”. Tymi słowami 27 lat temu rozpoczął swoją homilię w Warszawie mój umiłowany poprzednik Jan Paweł II. Dziś czynię je moimi i dziękuję Panu za to, że mi pozwolił znaleźć się na tym historycznym placu. Tutaj, w wigilię uroczystości zesłania Ducha Świętego, Jan Paweł II wypowiedział znaczące słowa modlitwy: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi”. I dodał: „Tej ziemi!” Tutaj też, na tym samym placu był żegnany wielki Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński. W tych dniach wspominamy 25. rocznicę jego śmierci.