Przemilczana w podręcznikach historii i mediach, mimo olbrzymiego zainteresowania już zdjęta z ekranów sieciowych kin w Polsce, poruszająca autentyzmem, filmowa opowieść zwykłych ludzi, którzy stanęli w obronie swoich praw.
Jeśli nie bronisz tego, w co wierzysz – kim jesteś? No właśnie – kim się jest wypierając się tego, w co się wierzy. Drwiące spojrzenie, poniżający komentarz, społeczna degradacja, towarzyskie sekowanie, fizyczna agresja – to wszystko dostatecznie uzasadnia, aby pod powłokę prywatności schować to, w co się wierzy. Tak głęboko, aż się o tym zapomina i zaczyna się żyć bez wiary.
„Podobnie jak producent filmu traktuję kino jako narzędzie świadectwa i apostolatu. W tym filmie połączono szacunek dla najważniejszych wartości z wysokiej jakości sztuką filmową.” Tak o filmie „Cristiada” mówił w jednym z wywiadów ks. Tomasz Jegierski, twórca i dyrektor FT Films – dystrybutora filmu w Polsce.