WYDARZENIA

Akcja Katolicka wobec swojej historii i zadań współczesności – w 20. rocznicę istnienia (3)

Stoimy przed zadaniem wypracowania sposobów dotarcia do młodych i zaproponowania im atrakcyjnej formy uczestnictwa w stowarzyszeniu. Często są oni niechętni do współpracy, gdyż Akcję tworzą zazwyczaj ludzie starsi, którzy, jak wydaje się młodym, nie rozumieją ich problemów i nie potrafią niczego atrakcyjnego im zaproponować.

Jaka jest przyszłość Akcji Katolickiej

Akcja Katolicka w Polsce ma swoją bogatą historię zarówno przedwojenną, jak i późniejszą, dotyczącą ostatnich dwudziestu lat. Do tego dorobku należy twórczo sięgać. To on w znacznej mierze decyduje o tożsamości Akcji Katolickiej. Nie wolno jednak ubierać współczesnych członków stowarzyszenia w „dawne kostiumy”, bo nie będą przystawać do nowej rzeczywistości.

Należy przede wszystkim przezwyciężyć pokutujący u katolików świeckich stereotyp czekania na te formy aktywności, które wymyślą dla nich księża. Zebrania Akcji Katolickiej, niezależnie od szczebla, winny być zawsze „twórczą burzą mózgów”, której rezultatem nie są inicjatywy dobre, ale najlepsze! Każde zebranie Akcji Katolickiej winno zawierać trzy elementy: formacyjny (duc in altum – msza św., konferencja ascetyczna, czytanie Pisma Świętego itp.), edukacyjny (wykłady, spotkania z kompetentnymi ludźmi w danej dziedzinie, wymiana własnych doświadczeń itp.) oraz wspólnotowy (służący integracji – czas na bezpośrednie rozmowy, wspólna herbata itd.). Tego trzeciego elementu nie wolno lekceważyć, choć czasami może on mieć charakter rozrywkowy i towarzyski, bo jeśli człowiek zintegruje się z grupą, bardziej będzie sobie cenił możliwość wspólnego działania.

Kolejna ważna sprawa to potrzeba planowania apostolskich działań Akcji Katolickiej na każdym szczeblu. Teolodzy pastoraliści wyodrębniają trzy rodzaje planów apostolskich: plany bieżące (krótkoterminowe) – do trzech lat, plany średnioterminowe (mieszczące się w przedziale 5–10 lat) i plany długofalowe (od 10 do nawet 50 lat). Także długofalowe plany mają sens, bo zadania apostolskie są stałe, mogą się jedynie zmieniać uzależnione od okoliczności miejsca i czasu sposoby ich realizacji, a te zawsze można modyfikować na bieżąco.

W związku z tym bardzo ważne jest, by Akcja Katolicka roztropnie planowała swoje działania apostolskie zarówno na szczeblu parafialnym, diecezjalnym, jak i krajowym. Wiadomo, że głównym jej celem musi stać się realizowanie duszpasterskich celów Kościoła, dlatego konieczna jest w tym względzie ścisła współpraca z miejscowym proboszczem oraz z Radą Duszpasterską (jeśli taka istnieje w parafii). Na szczeblu diecezjalnym nieodzowna jest współpraca przede wszystkim z Wydziałem Duszpasterstwa Ogólnego, który w głównej mierze ponosi odpowiedzialność za kreowanie planów pracy duszpasterskiej w diecezji. Na szczeblu krajowym istnieje konieczność współpracy z Konferencją Episkopatu Polski, zwłaszcza zaś z Komisją ds. Duszpasterstwa Ogólnego.

Nie wolno zapominać o stałej formacji kapłanów zaangażowanych w dzieło Akcji Katolickiej. Jawi się potrzeba spotkań kapłanów w diecezji ze swoim biskupem oraz możliwość spotkań z Zarządem Diecezjalnym. Istnieje też potrzeba organizowania warsztatów oraz rekolekcji dla kapłanów. Należy podejmować liczne inicjatywy, by przekonywać duszpasterzy, jak ważna w życiu Kościoła jest Akcja Katolicka i jak wiele tracą te parafie, w których jej jeszcze nie ma.

Jak wiadomo, Akcja Katolicka skupia aktualnie w swych szeregach ludzi starszych, którzy zajęci wieloma sprawami osobistymi i rodzinnymi zawężają swoją działalność najczęściej do spotkań religijnych. W dziedzinie apostolstwa daje się zauważyć ostatnio pewną stagnację. Niektórzy krytyczni obserwatorzy dostrzegają proces podnoszenia się średniej wieku członków stowarzyszenia, co może wiązać się z powolnym jego wygasaniem w  przyszłości. W związku z tym należy w sposób zdecydowany otworzyć się na dzieci i młodzież.

Miejscem wychowania do wiary i apostolstwa dla wielu ludzi młodych może stać się Akcja Katolicka. To prawda, że młodzież ma możliwość angażowania się w struktury Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Jednakże ono swoim zasięgiem obejmuje tylko niewielką część młodzieży, najczęściej akademickiej, dlatego należy zapraszać do Akcji Katolickiej młodzież jeszcze niezaangażowaną. Nie miałoby sensu wyciąganie młodych ludzi ze struktur, w których już są zakorzenieni, bez gwarancji, iż uda się ich zakorzenić w nowej wspólnocie. Jest zrozumiałe, że członkowie Akcji Katolickiej powinni wspierać wydatnie wszelkie starania zmierzające do powołania struktur Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, szukać współpracy z nim, wspierać wszystkie jego dobre działania. Może dobrze byłoby ustanowić w gronie Akcji Katolickiej specjalnych łączników, odpowiedzialnych za koordynowanie współpracy między Akcją Katolicką a katolickimi organizacjami i ruchami młodzieżowymi.

Stoimy przed zadaniem wypracowania sposobów dotarcia do młodych i zaproponowania im atrakcyjnej formy uczestnictwa w stowarzyszeniu. Często są oni niechętni do współpracy, gdyż Akcję tworzą zazwyczaj ludzie starsi, którzy, jak wydaje się młodym, nie rozumieją ich problemów i nie potrafią niczego atrakcyjnego im zaproponować.

Podsumowanie

Od reaktywowania Akcji Katolickiej w Polsce minęło dwadzieścia lat. Po tylu latach istnienia winna utrwalać i doskonalić wypracowane już formy działania apostolskiego. Nie może się jednak ograniczać tylko do utrwalania dotychczasowych form działania. Musi poszukiwać nowych metod i form aktywniejszego zaangażowania w problemy współczesności. W dotychczasowej działalności dostrzegamy zarówno blaski, jak i cienie. Akcja Katolicka jest dziś liczącą się siłą laikatu. Podejmuje ważne zadania religijne i społeczne. Jej działalność przynosi wiele dobra Kościołowi i Ojczyźnie. Mimo takich efektów ma do pokonania wiele trudności, większość z nich pochodzi od duszpasterzy i wiernych w niej zaangażowanych. Potrzeba więc nowego namysłu nad jej przyszłością.

Akcja Katolicka musi otworzyć się na dzieci i młodzież. Bez tego otwarcia zamyka sobie przyszłość, starzeje się. Utrudnia też w znacznym stopniu swoje oddziaływanie apostolskie. W tym względzie można uczyć się od kościelnej „Caritas”, która w wielu diecezjach, na przykład w diecezji rzeszowskiej, bardzo uaktywniła młodzież na odcinku charytatywnym poprzez tworzenie Szkolnych Kół „Caritas”. Odpowiedzialność za Kościół winna uwrażliwić Akcję Katolicką także na potrzeby środowisk społecznych i zawodowych. Wprawdzie w diecezjach istnieją poszczególne duszpasterstwa, które podejmują pracę formacyjną wśród wspomnianych środowisk, jednak Akcja Katolicka może wzmocnić te działania.

Dostrzegamy też konieczność prezentowania dorobku Akcji Katolickiej na szczeblu ogólnopolskim, diecezjalnym czy parafialnym, nie po to, aby się chwalić dokonaniami, ale by zjednywać coraz większą przychylność ogółu chrześcijan dla tej formy aktywności apostolskiej, a zwłaszcza po to, by mobilizować wszystkich wiernych, szczególnie ludzi chorych, członków kół różańcowych i inne grupy modlitewne (czy nawet zgromadzenia zakonne o charakterze kontemplacyjnym) do modlitwy w intencji podejmowanych przez Akcję Katolicką przedsięwzięć apostolskich. Jest to niezbędne, jako że każda akcja apostolska ma rangę działalności nadprzyrodzonej i jako taka potrzebuje wsparcia łaski Bożej.

Realizacja spraw zależy też od ludzi. Akcja Katolicka ze względu na bogate zróżnicowanie zadań apostolskich wymaga właściwej  i większej niż dotychczas „personalizacji” zadań. Chodzi o powierzanie ludziom takich obowiązków apostolskich, które szczególnie odpowiadają ich zamiłowaniom czy kompetencjom. Wtedy będą pracować z głębszą motywacją, większym zaangażowaniem i lepszą skutecznością. Z drugiej strony wiemy, że wspólnotowe oddziaływanie jest zwykle skuteczniejsze niż działania indywidualne i może realizować cele niemożliwe do osiągnięcia wysiłkiem indywidualnym. Dlatego ważnym zadaniem winna stać się „socjalizacja” członków Akcji Katolickiej, ucząca ich nie tylko wrażliwości na potrzeby społeczne i wspólnotowe, kształtująca nowe więzi społeczne, ale także doskonaląca umiejętności komplementarnego i kompleksowego działania grupowego (por. KDK, 6).

Wspomnieliśmy już wcześniej, że aktywność apostolska jest działalnością nadprzyrodzoną, wymagającą mocy łaski Bożej, którą winniśmy wypraszać ludziom, wśród których apostołujemy, ale aktywność apostolska zakłada także znajomość zasad prakseologii, czyli skutecznego działania. W tej materii ważne są cztery czynniki: „preparacja” działań, ich „weryfikacja”, „koordynacja” oraz „innowacja”. Preparacja to przygotowanie działań. Takim przygotowaniem jest, o czym także wspomnieliśmy, planowanie działań. Dobra preparacja działań polega jeszcze na czymś więcej, a mianowicie na właściwym przydziale zadań i adekwatnym podziale pracy oraz odpowiedzialności. Weryfikacja działań to ich kontrola, nie tylko dyskretna kontrola ludzi, czy dobrze realizują przydzielone zadania, ale przede wszystkim kontrola skuteczności samych działań.

Koordynacja działań zabezpiecza, z jednej strony, przed dublowaniem działań, z drugiej zaś – harmonizuje działania, by stanowiły integralną formę oddziaływania apostolskiego. Wreszcie innowacja dotyczy odnowy aktywności apostolskiej. W życie ludzkie często wkrada się rutyna, dochodzi niekiedy do tak zwanego wypalenia apostolskiego, dlatego trzeba ustawicznie odnawiać ducha gorliwości. Innowacja wynika także z ciągłej zmiany okoliczności działań, warunkowanej przemianami cywilizacyjnymi i mentalnościowymi ludzi. Otwartość na znaki czasu sprawia, że poszukujemy ciągle coraz doskonalszych metod oddziaływania apostolskiego. Na innowacyjność działań może mieć także znaczący wpływ „forum wymiany doświadczeń apostolskich”. Służy ono poprzez wzajemne inspiracje odnowie gorliwości, pozwala także ubogacić własne działania sprawdzonymi doświadczeniami apostolskimi innych.

Na koniec trzeba wspomnieć o roli synchronizowania działań apostolskich hierarchii i laikatu, które, po pierwsze, jak mówi Instrukcja o niektórych kwestiach dotyczących współpracy wiernych świeckich w ministerialnej posłudze kapłanów, winny wynikać z przesłanek teologicznych (kompetencje wynikające z kapłaństwa hierarchicznego czy z powszechnego kapłaństwa wiernych), a nie z racji czysto kulturowych, socjologicznych czy psychologicznych. Synchronizacja powinna dotyczyć całokształtu misji zbawczej Kościoła. „Współpraca wszystkich wiernych występuje bowiem w obydwu dziedzinach misji kościoła, zarówno na płaszczyźnie duchowej, w przekazywaniu ludziom Bożego orędzia i jego łaski, jak też w działalności doczesnej, która polega na przenikaniu i doskonaleniu duchem ewangelicznym rzeczywistości doczesnej”[19]. W pierwszej materii ważniejszą rolę odgrywają kompetencje hierarchiczne duchownych, w drugiej kompetencje charyzmatyczne wiernych świeckich.

Misja zbawcza Kościoła obejmuje munus docendi (powinność nauczania), sanctificandi (powinność uświęcania) i pascendi[20] (powinność pasterzowania), czyli regendi – „rządzenia” (takiego określenia używa Instrukcja)[21].  Z żadnej z tych powinności nie wolno rugować katolików świeckich. Członkowie Akcji Katolickiej z teologicznego punktu widzenia są też duszpasterzami, chociaż Kościół z racji niebezpieczeństwa „klerykalizacji laikatu” niechętnie posługuje się w odniesieniu do świeckich określeniem duszpasterzowania. Apostołowanie w tych trzech obszarach nie dokonuje się na zasadzie przyzwolenia hierarchii, ale wynika z powszechnego kapłaństwa wiernych, czyli z nadania samego Chrystusa, choć kompetentna władza kościelna określa zakres tego apostolatu. Bądźmy duszpasterzami i apostołami na miarę naszych czasów!

Ks. Tadeusz Borutka – wykład wygłoszony w Częstochowie 19 czerwca 2015 r., podczas ogólnopolskiej pielgrzymki Akcji Katolickiej na Jasną Górę.  

[1]  Jan Paweł II, Kościół wspólnotą ewangelizującą, „L’Osservatore Romano” (wydanie polskie), 14 (1993), nr 2 (150), s. 16.
[2] Jan Paweł II, Sprawa Boża winna jednoczyć wspólnotę Kościoła. Audiencja dla pielgrzymów z diecezji bielsko-żywieckiej, „L’Osservatore Romano” (wydanie polskie), 17 (1996), nr 7–8 (185), s. 54.
[3]  Jan Paweł II, Nie dopuście, aby wam odebrano chrześcijańską godność, „L’Osservatore Romano” (wydanie polskie), 18 (1997), nr 7 (194), s. 70.
[4] Jan Paweł II, Słowo skierowane do Akcji Katolickiej podczas audiencji w dniu 26 kwietnia 2003 r., „Biuletyn Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej w Polsce”, 12 (2003), s. 3.
[5]  (Wśród kapłanów zasłużonych dla Akcji katolickiej należy wymienić z archidiecezji warszawskiej: ks. B. Bijak, ks. Andrzej Kwaśnik, ks. Zygmunt Malacki, ks. J. Siedlecki, ks. J. Uryn, z diecezji bydgoskiej: ks. S. Woźniak,  ks. Z. Trybowski; z diecezji drohiczyńskiej: ks. T. Wrzosek; z diecezji bielsko-żywieckiej: ks. W. Sieczka, ks. H. Noworyta, ks. J. Szczypta. Natomiast zasłużeni świeccy to – z archidiecezji warszawskiej: J. Bałamut, G. Busiło, W. Fiett, E. Gołaś, K. Dąbrowska, Z. Komor, T. Klimski, L. Korfman, T. Kulikowski, J. Krupski, W. Matejczuk, M. Rozesłaniec, prof. A. Szczepański (autor logo Akcji Katolickiej), J. Szczerba; z diecezji bydgoskiej: S. Pawlak, J. Kranc, T. Pleban, J. Zaporowicz, E. Andrzejczak, Z. Rossa, z diecezji  poznańskiej: dr A. Czyżak (prezes DIAK 1997-1998), K. Grześkowiak (prezes DIAK 1999-2000), U. Wachowska, M. Szafrańska; z archidiecezji krakowskiej: M. Rogóż, Z. Żelazny, A. Stoszko, L. Krzanowicz; z diecezji drohiczyńskiej; I. Perczyńsk, B. Graczyk, K. Sala, E. Mazurek; z diecezji tarnowskiej: J. Kusiak, H. Borowska; z diecezji toruńskiej: E. Szczepańska, J. Kostrzak; z diecezji bielsko-żywieckiej: S. Chucher, M. Papiurek, Z. Radziejowski, S. Wodniak,  S. Zuber.
[6]  Według tychże danych w poszczególnych diecezjach ilość członków zwyczajnych, ilość Parafialnych Oddziałów Akcji Katolickiej oraz ilość członków wspierających przedstawia się następująco: diec. białostocka 249, 19, 33; diec. bielsko-żywiecka 1307, 79, 29; diec. bydgoska 186, 15, 30; arch. częstochowska 666, 53, 24; diec. drohiczyńska 262, 14, 5; diec. elbląska 280, 26, 0, diec. ełcka 600, 46, 1; arch. gdańska 145, 10, 18; diec. gliwicka 26, 0, 0; arch. gnieźnieńska 173, 12, 0; diec. kaliska 802, 86, 0; arch. katowiska 450, 50, 0; diec. kilecka 195, 15, 70; diec. koszalińsko-kołobrzeska 336, 24, 6; arch. krakowska 572, 58, 125; diec. legnicka 193, 50, 100; arch. lubelska 427, 57, 94; diec. łomżyńska (brak danych); diec. łowicka 60, 6,2; arch. łódzka 176, 14, 35; diec. opolska (brak danych); diec. pelplińska 196, 18, 9; diec. płocka 483, 51, 0; arch. poznańska 1116, 81, 119; arch. przemyska 3214, 300, 510; diec. radomska 284, 22, 11; diec. rzeszowska 1100, 131, 135; diec. sandomierska 450, 38,0; diec. siedlecka 397, 29, 80; diec. sosnowiecka 300, 47, 4; arch. szczecińsko-kamińska 255, 29, 10; diec. świdnicka 130, 12, 10; diec. tarnowska 2000, 186, 1704; diec. toruńska 371, 46, 23; arch. warmińska 154, 0, 12; arch. warszawska 628, 78, 287; diec. warszawsko-praska 228, 16, 24; arch. wrocławska 590, 64, 15; diec. zamojsko-lubaczowska 205, 18, 4; diec. zielonogórsko-gorzowska 300, 32, 120.     Łącznie 19570, 1839, 3639. Razem 23209.  Dane pochodzą z biura Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej w Warszawie z dnia 7 kwietnia 2015 r.
[7]  August Kardynał Hlond, List pasterski: W sprawie Akcji Katolickiej. Poznań, dnia 29 listopada 1930, dz. cyt.
[8] August Kardynał Hlond, List pasterski: W sprawie Akcji Katolickiej. Poznań, dnia 29 listopada 1930, w; Prymas Polski,  Listy Pasterskie, Poznań, 1936, http://www.tchr.org/hlond/www/druki/prymas/s1930.htm 30 I 2015).
[9]  Tamże.
[10] Jan Paweł II, Jesteście darem dla Kościoła, dz. cyt., s. 46.
[11]  [11] August Kardynał Hlond, List pasterski: W sprawie Akcji Katolickiej. Poznań, dnia 29 listopada 1930, dz. cyt.
[12] Jan Paweł II, Jesteście darem dla Kościoła, dz. cyt., s. 46.
[13] T. Borutka, Istota i funkcja Akcji Katolickiej, „Bielsko-Żywieckie Studia Teologiczne”, 1 (1996), s. 243–253.
[14] J. Michalik, Akcja Katolicka w służbie nowej ewangelizacji, „Niedziela. Tygodnik Katolicki”, 11(2005)13.
[15] Jan Paweł II, List do młodych całego świata z okazji Międzynarodowego Roku Młodzieży, „L’Osservatore Romano” (wydanie polskie), 6 (1985), nr 1 (61), s. 6.
[16] J. Michalik, Polska was potrzebuje, Przemyśl 2000, s. 10.
[17] Jan Paweł II, List do młodych całego świata z okazji Międzynarodowego Roku Młodzieży, dz. cyt., s. 6.
[18] Jan Paweł II, Kościół was potrzebuje. Do uczestników XI Zgromadzenia Krajowego Włoskiej Akcji Katolickiej, „L’Osservatore Romano” (wydanie polskie), 23 (2002), nr 7–8 (245), s. 45.
[19] Instrukcja o niektórych kwestiach dotyczących współpracy wiernych świeckich w ministerialnej posłudze kapłanów, „Sosnowieckie Studia Teologiczne”, 4 (1999), s. 12.
[20] Łac. pasco – ’paść, opiekować się, przyczyniać się do wzrostu” (por. Mały słownik łacińsko-polski, [red. J. Korpanty], Warszawa 2001, s.  451, kol. 2).
[21]  Por. Instrukcja o niektórych kwestiach dotyczących współpracy wiernych świeckich w ministerialnej posłudze kapłanów, tamże, s. 18.
Zobacz także
Przemyślana i zamierzona prowokacja
Oto jestem, jestem gotowy

Zostaw komentarz

Treść*

Twoje Imię*
Strona www

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Skip to content
This Website is committed to ensuring digital accessibility for people with disabilitiesWe are continually improving the user experience for everyone, and applying the relevant accessibility standards.
Conformance status