Szanowne Panie i Panowie, jest dla mnie poruszającym doświadczeniem stanąć raz jeszcze na tej katedrze uniwersyteckiej, by wygłosić wykład. Myślę o latach wstecz, gdy po miłym okresie w Freisinger Hochschule, zacząłem uczyć na uniwersytecie bońskim. Było to w roku 1959, w dniach starego uniwersytetu, który składał się z normalnych profesorów. Rozmaite katedry nie miały ani asystentów, ani sekretarek, zamiast tego było jednak wiele bezpośredniego kontaktu ze studentami, a zwłaszcza pomiędzy poszczególnymi profesorami.
(…) Chciałbym wspomnieć kongres katolików świeckich Azji i Światowy Dzień Młodzieży w Madrycie. Były to bardzo znaczące wydarzenia z zakresu wiary i życia kościelnego, ważne także w perspektywie wielkich inicjatyw kościelnych, w których będziemy uczestniczyć w przyszłym roku: XIII Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów poświęconego nowej ewangelizacji i otwarcia Roku Wiary.
«Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Tym pytaniem rozpoczyna się krótki dialog, który słyszeliśmy w Ewangelii, między pewnym człowiekiem — w innym miejscu nazwanym «bogatym młodzieńcem» — a Jezusem (por. Mk 10, 17-30).
Drodzy przyjaciele, jakże piękne i napawające otuchą jest świętych obcowanie! Jest to rzeczywistość nadająca inny wymiar całemu naszemu życiu. Nigdy nie jesteśmy sami! Należymy do jednego «towarzystwa» duchowego, w którym panuje wielka solidarność: dobro każdego przynosi pożytek wszystkim i na odwrót, powszechne szczęście promieniuje na pojedynczych ludzi. Jest to tajemnica, której w pewnej mierze już możemy doświadczyć na tym świecie, w rodzinie, w przyjaźni, zwłaszcza w duchowej wspólnocie Kościoła. Niech Najświętsza Maryja pomaga nam szybko podążać drogą świętości i niech okaże się Matką miłosierdzia dla dusz zmarłych.