Na wieść o tym, że podczas Malta Festival Poznań ma zostać wystawiona pseudosztuka „Golgota Picnic”, zaprotestowało ponad 62 000 osób. Widowisko zostało odwołane. Niestety okazało się, że w wielu miejscach w Polsce znaleźli się organizatorzy pokazów lub czytań tego obrażającego uczucia religijne pokazu.
Jak wiemy w sprawie pierwotnego terminu i miejsca pokazu odbyły się wiece i pikiety. Protestujący zdołali wymóc na dyrekcji poznańskiego festiwalu rezygnację z występów argentyńskiego pseudoartysty Rodrigo Garcii. Zatriumfował zdrowy rozsądek i zdołaliśmy obronić się przed świętokradztwem.
Niestety zamiar wywołania taniej sensacji, żerującej na antychrześcijańskich nastrojach, i promowania antysztukę pełnej wulgarności i bluźnierstw, ogłosiło wiele – także publicznych – instytucji kultury. Jako katolicy i jako podatnicy współfinansujący instytucje kultury, mamy prawo żądać rezygnacji z umieszczania pseudosztuki „Golgota Picnic” w repertuarach teatrów, ośrodków i centrów kultury czy też w innych miejscach utrzymywanych ze środków publicznych. Mamy też prawo domagać się wyjaśnień od urzędników samorządowych oraz radnych na jakiej podstawie i w oparciu o jakie środki w budżetach jednostek samorządu terytorialnego (gmin, powiatów i województw) pokrywa się koszty tych imprez, na które tzw. „wejściówki” bardzo często są rozprowadzane nieodpłatnie.
Zamiar organizacji czytania „Golgota Picnic” zgłaszała m.in. grupa teatralna pod nazwą Binominis i miało się to odbyć jutro w Wałbrzychu W wyniku licznych protestów środowisk „lektura” została odwołana, ale liderzy tej grupy zapowiadają już zamiar doprowadzenia do skutku swoich planów.
(kk)
Na podstawie: e-teatr.pl , protestuj.pl