Życie jednego człowieka zmieniło bieg historii miliardów ludzi na całym świecie. Jest zarówno czczony, jak i krytykowany, osławiony i budzący strach. Wiesz, o kim mowa, nawet bez wspominania jego imienia.
Ty jesteś niewyczerpanym źródłem łask i błogosławieństwa, przepaścią miłości, w której chcemy znaleźć na wieki nasze mieszkanie i odpoczynek. Pozdrawiam Cię, o Serce nieporównanej dobroci. Serce wspaniałe, oświeć mnie! Serce najmilsze, zapal mnie! Serce kochające, działaj we mnie! Serce miłosierne, przebacz mi! Serce najpokorniejsze, odpocznij we mnie! Serce najcierpliwsze, przemień mnie! Serce najlepsze, pobłogosław mnie! Serce spokojne, uspokój mnie! Serce najpiękniejsze, zachowaj mnie! Serce najdoskonalsze, uszlachetnij mnie! Serce najświętsze, balsamie drogi, zachowaj mnie! Serce błogosławione, popraw mnie! Serce będące lekarzem i lekarstwem na nasze nieprawości, ulecz mnie!
Również w tym roku w wigilię IV Niedzieli Wielkiego Postu zebraliśmy się, aby celebrować liturgię pokutną. Łączymy się z wieloma chrześcijanami, którzy w każdej części świata przyjęli zaproszenie do przeżywania tej chwili jako znaku dobroci Pana. Sakrament Pojednania pozwala nam bowiem zbliżyć się z ufnością do Ojca, aby mieć pewność Jego przebaczenia. On naprawdę jest „bogaty w miłosierdzie” i z obfitością rozciąga je na tych, którzy zwracają się do Niego szczerym sercem.
W tej ciszy przebywać wciąż chcę. W tej ciszy daleki świat ten. Ty koisz mój ból, usuwasz mój strach – gdy widzę Cię Zbawco przez łzy. Ja widzę Cię, Jezu mój, tam. Jak wiele masz sińców i ran. Miłości Twej moc zawiodła Cię tam. Uwolnić mnie z grzechów i win.