Życie każdego człowieka bywa krętą drogą. Wyznaczamy sobie rozmaite cele, ale też okoliczności każdego dnia przynoszą różne wyzwania. Nad wszystkim czuwa Opatrzność Boża.
Zakończył się już Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan. Mieliśmy szczególny czas, by uświadomić sobie, iż jesteśmy ochrzczeni w imię Jezusa Chrystusa – z taką samą mocą, jak siostry i bracia z różnych wspólnot chrześcijańskich. Łączy nas ta sama wiara, dzięki której jesteśmy złączeni z Bogiem poprzez modlitwę, Pismo Święte, sakramenty i chrześcijańskie życie.
Wczoraj zakończył się liturgiczny okres Bożego Narodzenia. Jezus stał się jednym z nas. W Kościele doświadczamy prawdy, że nasz Pan jest w samym środku naszego życia. I nie chodzi tylko o to, że będąc w kościele klękamy przed Dzieciątkiem, śpiewamy kolędy i wspominany Boże Narodzenie. Kościołem jesteśmy wszędzie tam, gdzie głosimy Dobrą Nowinę.
Za kilkanaście godzin zakończy się 2013 rok. Kolejny rok, jaki był nam dany dzięki Bożej Opatrzności. Jaki był dla Kościoła, jaki był dla naszej Ojczyzny i jaki był dla nas samych? Pewnie zadajemy sobie te pytania, szczególnie, gdy w środku nocy jedni z nas będą czuwać, inni bawić się, a dźwięk kurantów będzie się mieszać z hukiem petard. Niezmiennie trwa nasza wiara i oby była z każdym dniem 2014 roku coraz głębsza.
Loading ...