Jak to było możliwe, jak to się stało? Pozostaje to niezrozumiałe. Zło nie jest logiczne. Jedynie Bóg i dobro są logiczni, są światłem. Zło jest tajemnicze. Przedstawiano je za pomocą wielkich obrazów, jak w rozdziale 3. Księgi Rodzaju w wizji dwóch drzew, węża i grzesznego człowieka. Ten wielki obraz pozwala nam się domyślać, ale nie możemy wyjaśnić tego, co samo w sobie jest nielogiczne. Możemy się domyślać, ale nie możemy wyjaśnić, tak jak jakiegoś innego faktu, ponieważ jest to rzeczywistość głębsza. Pozostaje tajemnica ciemności, nocy. Ale od razu dochodzi tajemnica światła. Zło pochodzi ze źródła drugorzędnego. Bóg ze swym światłem jest mocniejszy. I dlatego zło może być przezwyciężone. Dlatego też stworzenie, człowieka, można uzdrowić.
Oto Pan Bóg przyjdzie. Z rzeszą Świętych k’nam przybędzie, Światłość wielka w dzień ów będzie. Alleluja!
Jezu Chryste, który jesteś drogą, prawdą i życiem. Wołam do Ciebie: Jezu, Synu Boga Najwyższego, Ciebie anioł Gabriel zwiastował Maryi Dziewicy: przybądź i króluj na wieki nad swoim ludem. Jezu, Ty jesteś Świętym Boga, Twoją obecnością rozradował się Jan Chrzciciel w łonie Elżbiety, daj całemu światu radość zbawienia: przybądź i króluj na wieki nad swoim ludem.
Rozpoczął się Adwent – czas postu, w czasie którego wyczekujemy nadejścia naszego Pana. Jego droga ku człowieczej postaci zaczęła się od „tak” Maryi. Dlatego w czasie Adwentu skupiamy się, by rozważać znaczenie owego „tak” w naszym życiu – religijnym, społecznym, rodzinnym, zawodowym i osobistym.